Mistrz świata zostanie... taksówkarzem, żeby pomagać choremu na nowotwór

Udostępnij:
Andrzej Wrona, mistrz świata w siatkówce i zawodnik AZS Politechnika Warszawa, w oryginalny sposób wesprye działania fundacji "Herosi", która pomaga dzieciom z chorobami nowotworowymi. W sobotę (30 lipca) jako taksówkarz będzie przewoził pasażerów po Warszawie, a zebrane dzięki temu środki przekaże na leczenie 4-letniego Wiktora, walczącego z rakiem kości i płuc.
- Będę jeździł taksówką po Warszawie. Nie będzie to byle jaka taksówka, będzie to "Taxi Grosik". Będę jeździł dla Wiktora. Wiktor ma cztery lata, jest chemioodporny i radioodporny. Ma nowotwór płuc, ma chyba czterdzieści guzów na płucach. Jak go poznałem miał jeszcze obie rączki, tydzień później trzeba mu było amputować jedną rękę, bo miał raka kości. Walczymy o zdrowie Wiktora, są potrzebne pieniądze. Z racji tego, że jest radioodporny, żadne leki na niego nie działają i cały czas poszukiwane są nowe lekarstwa, a jednorazowa dawka kosztuje ponad dwa tysiące złotych. Kombinowaliśmy, co w tej sytuacji zrobić i wymyśliliśmy razem z fundacją "Herosi", że ja będę jeździł na taksówce" - powiedział sportowiec w rozmowie z Polsatsport.pl.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.