Dorota Fal: Polski publiczny system opieki zdrowotnej nie jest solidarystyczny

Udostępnij:
Tagi: Dorota Fal
- Nie jest solidarystyczny i to nie tylko w dostępie do opieki, ale też w płatnościach. Bo największe koszty ponoszą ci, którzy korzystają z pomocy relatywnie rzadko, czyli pracownicy zatrudnieni na etatach - przyznała Dorota Fal z Polskiej Izby Ubezpieczeń.
- Dwa miliony Polaków ma ubezpieczenia zdrowotne. To są między innymi ludzie, którzy nie mogą skorzystać z publicznej służby zdrowia, bo nie mają czasu stać w kolejkach - powiedziała Dorota Fal w wywiadzie opublikowanym na stronie internetowej Polskiej Izby Ubezpieczeń.

- Analizując zasady finansowania publicznego widzimy znaczne nierówności pomiędzy różnymi grupami obywateli. Utrzymujemy więc fikcję solidarnego i dostępnego systemu. Przerwać ją może usystematyzowanie zasad efektywnego finansowania opieki zdrowotnej ze środków publicznych oraz wprowadzenie na większą skalę możliwości efektywnego finansowania ze środków prywatnych. Wspomniane dwa miliony osób to, ci którzy chcą płacić dodatkowo za lepszy standard, brak kolejek, gwarancję terminów. Ta grupa ciągle rośnie. To bardzo ważne, ponieważ efektywny dostęp do opieki zdrowotnej ma wpływ na zdrowie i długość życia - stwierdziła Fal.

Przeczytaj także: "Dyrektorze, ubezpiecz szpital i śpij spokojnie".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.