Jacyna o tym, że pieniądze okazały się skutecznym sposobem na skrócenie kolejek

- Dzięki dodatkowym pieniądzom z funduszu zapasowego udało nam się skrócić kolejki w kilku ważnych zakresach świadczeń, w tych, w których czas oczekiwania był najdłuższy – podkreśla Andrzej Jacyna, szef Narodowego Funduszu Zdrowia i dodaje, że niektóre kolejki zmniejszyły się nawet o 30–40 proc.

- Szpitale wykonały kilkadziesiąt tysięcy dodatkowych zabiegów – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”. W 2017 roku na zakup większej liczby świadczeń przeznaczono ponad miliard złotych, jednak większość tych środków (ponad 750 mln zł) trafiło do oddziałów wojewódzkich funduszu w ostatnim kwartale. Pieniądze te zostały przeznaczone głównie na sfinansowanie dodatkowych operacji zaćmy i endoprotezoplastyki, badania diagnostyki obrazowej oraz leczenie przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C.

Trwają jeszcze obliczenia, ale już z pierwszych obserwacji wiadomo, że zastosowane środki przyniosły dobre efekt. Kolejki do niektórych świadczeń zmalały o 30 – 40 proc.

Może to jest truizm, ale warto to powtórzyć. Znalezienie pieniędzy na wykonanie potrzebnych świadczeń to najpewniejszy sposób na zapanowanie na skrócenie kolejek. Poszukiwania innych przypominają nieco poszukiwania… kamienia filozoficznego, lub dziury w całym.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.