Pikieta: "Dzieciątko Jezus" nie chce pod skrzydła "Banacha"
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 04.12.2018
Źródło: BL, Puls HR
Pracownicy Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie sprzeciwiają się konsolidacji z dwoma innymi szpitalami należącymi do Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. We wtorek protestowali przeciw tej zmianie.
Władze WUM przyznały, że konsolidacja trzech szpitali jest konieczna ze względu na problemy finansowe konsolidowanych placówek. - Zadłużenie Dziecięcego Szpitala Klinicznego wynosi ponad 382 mln zł, Centralnego Szpitala Klinicznego (przy ul. Banacha) 275 mln zł, a Szpitala Dzieciątka Jezus prawie 197 mln zł – poinformował "Puls HR".
Uczestnicy pikiety trzymali w transparenty "Dzikiej konsolidacji szpitali mówimy nie", "Protestujemy dla dobra pacjentów".
- Pracownicy szpitali nie są przeciwni restrukturyzacji, tylko są przeciw temu, jak to przebiega: w dość szybkim czasie i w formie niezrozumiałej dla pracowników - powiedział Kacper Gajda, przedstawiciel Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Dodał, że pracownicy szpitala Dzieciątka Jezus obawiają się, że z restrukturyzacją mogą być związane zwolnienia lub obniżki płac. A Krzysztof Jankowski z OZZL w Szpitalu Dzieciątka Jezus podkreślił, przemawiając podczas pikiety, że pracownikom zależy przede wszystkim na tym, aby placówka nie utraciła autonomii.
Uczestnicy pikiety trzymali w transparenty "Dzikiej konsolidacji szpitali mówimy nie", "Protestujemy dla dobra pacjentów".
- Pracownicy szpitali nie są przeciwni restrukturyzacji, tylko są przeciw temu, jak to przebiega: w dość szybkim czasie i w formie niezrozumiałej dla pracowników - powiedział Kacper Gajda, przedstawiciel Regionu Mazowieckiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Dodał, że pracownicy szpitala Dzieciątka Jezus obawiają się, że z restrukturyzacją mogą być związane zwolnienia lub obniżki płac. A Krzysztof Jankowski z OZZL w Szpitalu Dzieciątka Jezus podkreślił, przemawiając podczas pikiety, że pracownikom zależy przede wszystkim na tym, aby placówka nie utraciła autonomii.