iStock

Przegrana w ETPCz – sprawa dotyczyła aborcji

Udostępnij:
15 tys. zł zadośćuczynienia i tysiąc euro odszkodowania za koszty, które poniosła Polka, szukając pomocy w aborcji za granicą – tak zdecydował Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie M.L. przeciwko Polsce. Uznał, że orzeczenie TK było nielegalne i nie może ograniczać praw obywateli.
W wyroku stwierdzono, że prawa człowieka – pani M.L. (jej dane są zanonimizowane) – zostały naruszone, wskazując na art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w którym zapisano prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, a także na art. 6 tejże – ustanowiono, że każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd.

– ETPCz uznał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, opublikowany 27 stycznia 2021 r., miał bezpośredni wpływ na życie M.L. Co więcej, uznał, że wyrok zapadł w wadliwym składzie, wskazując wprost na udział w składzie orzekającym sędziów dublerów – poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”.

Wyrok zapadł głosami pięć do dwóch, przeciwnych było dwóch sędziów – polski i węgierski.

Co to oznacza dla Polski?

Z jednej strony – konieczność wypłaty przez Skarb Państwa odszkodowania. Z drugiej – by kwestie przepisów aborcyjnych były wydane w praworządny sposób.

Przeczytaj także: „Wyrok w sprawie aborcji” i „Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego obarczone jest wadami”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.