iStock

Niegospodarność szpitali pod lupą NIK

Udostępnij:
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z wyników kontroli przeprowadzonej w placówkach medycznych – w dokumencie zapisano, że większość skontrolowanych podmiotów leczniczych nie wykorzystywała w pełni potencjału zakupionej wysokospecjalistycznej aparatury medycznej. Uwagi o niegospodarności dotyczyły 60 proc. skontrolowanych placówek.
W raporcie „Zakup i wykorzystanie wysokospecjalistycznej aparatury medycznej w podmiotach leczniczych” podkreślono, że „w ostatnich latach szpitale zaczęły wykorzystywać coraz więcej nowoczesnych technologii, szczególnie w zakresie diagnostyki”.

– Badania przy użyciu rezonansu magnetycznego czy tomografu, badania USG nie są już luksusem. Do tego dochodzi małoinwazyjna robotyka. W 2018 r. w Polsce przeprowadzono ok. 60 zabiegów z wykorzystaniem robotów da Vinci, rok później prawie 900. W Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie w roku 2020 koszty wykonania 25 zabiegów wyniosły 759,4 tys. zł. W 2021 r. wykonano 89 zabiegów. Na przykład komercyjny koszt zabiegu przepukliny dysku szyjnego to ok. 25 tys. zł – wymieniła „Rzeczpospolita”, analizując wyniki pokontrolne.

– Problem w tym, że według stanu na koniec 2021 r. w publicznym systemie zdrowia z da Vinci korzystało tylko dwanaście ośrodków. Do zakończenia kontroli leczenie przy użyciu tych robotów nie zostało też dodane przez Ministerstwo Zdrowia do wykazu świadczeń gwarantowanych. Problemem dla podmiotów leczniczych były wysokie koszty zabiegów wykonywanych przy użyciu tych systemów – podkreśliła „Rzeczpospolita”, wyjaśniając, że „głównym powodem, dla którego podmioty decydowały się na zakup wysokospecjalistycznej aparatury medycznej, była możliwość sfinansowania go ze środków zewnętrznych”. Decyzje o zakupie podejmowane były często ad hoc, bez rzetelnego rozpoznania potrzeb pacjentów i pomimo braku zainteresowania NFZ zakontraktowaniem rozszerzonego zakresu usług.

– Taka praktyka narusza zasadę określoną w ustawie o finansach publicznych, zobowiązującą do wydatkowania środków publicznych w sposób celowy i oszczędny – zwrócił uwagę Michał Modro, partner w Kancelarii Banaszewska Modro w „Rzeczpospolitej”.

Przeczytaj także: „Bo szczur przegryzł kable...”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.