Pacjenci do rezydentów: Tak trzymać, tylko żeby system nie był… lekarzocentryczny

Udostępnij:
- Kapitał społeczny jaki swoim protestem zbudowali młodzi lekarze zasługuje na najwyższe uznanie i daje pacjentom nadzieję na lepsze leczenie – uważają przedstawiciele organizacji pacjenckich.
Nadziei na to, że jakość ochrony zdrowie stanie się w końcu ważnym politycznym postulatem za którym popłyną większe środki z budżetu.

Analiza Ewy Borek, prezes Fundacji „My Pacjenci”.
- Ważna dla pacjentów jest odpowiedź na pytanie, jak wydawać to postulowane 6,8% PKB? Czy mają być one wydane na nowa ochronę zdrowia, zupełnie nowy system z pacjentem w centrum, czy też mają zasilić obecny, płatniko, szpitalo i co tu ukrywać także lekarzocentryczny system i utrwalać jego obecne patologie? System pacjentocentryczny jest zgodny z nowoczesnymi trendami zmian w systemach opieki zdrowotnej ale wiąże się z utratą pozycji i przywilejów, którymi obecny system obdarza lekarzy.

Nowa ochrona zdrowia to wizja odejścia od drogiej medycyny interwencyjnej uprawianej przez lekarzy w szpitalach na rzecz tańszej prewencyjnej realizowanej przez współpracujące ze sobą i z pacjentem zawody medyczne w poradniach.

Nowy szpital to szpital w którym hospitalizacja jest postrzegana jako porażka rozwiązania problemów pacjenta na niższych szczeblach systemu. To szpital którego działania skupiają się na takim zorganizowaniu opieki zdrowotnej w regionie, żeby uniknąć hospitalizacji i związanych z nimi kosztów, dążyć do utrzymania zdrowych jak najdłużej w zdrowiu a pacjentów z chorobami przewlekłymi w stanie stabilnym niewymagającym hospitalizacji. To wizja istotnego ograniczania liczby łóżek szpitalnych a więc i liczby szpitali jako pracodawców i miejsc edukacji i rozwoju zawodowego lekarzy.

Nowy POZ to miejsce w którym medycynę prewencyjną uprawiają nie wyłącznie lekarze ale zespoły zawodów medycznych wspierających pacjentów w utrzymaniu zdrowia i modyfikacji stylu życia. To miejsce pracy i współpracy psychologów, dietetyków, fizjoterapeutów, edukatorów zdrowotnych, w którym lekarz jest członkiem współpracującego zespołu ale nie zajmuje się profilaktyką. Taka wizja oznacza że w dzieleniu tortu 6,8% wezmą udział inne zawody medyczne dotychczas marginalizowane, ale niezbędne w realizacji wizji NOWEJ OCHRONY ZDROWIA. Będzie się tam musiało znaleźć miejsce dla farmaceutów, bardzo potrzebnych pacjentom w budowaniu ich kompetencji zdrowotnych po to żeby mogli nauczyć się samodzielnie rozwiązywać proste problemy zdrowotne bez pomocy lekarza i rozwijać odpowiedzialność za własne zdrowie.

W tej wizji powinno znaleźć się miejsce dla transparentnego zgłaszania i monitorowania zdarzeń niepożądanych do których dochodzi w procesie leczenia i skupieniu na analizie i usuwaniu ich przyczyn przez szpitalne zespoły zajmujące się jakością. To także lepszy dostęp pacjentów do informacji o skuteczności, bezpieczeństwie i jakości leczenia w placówkach medycznych i rankingi świadczeniodawców pomagające pacjentowi dokonać najlepszego wyboru miejsca leczenia.

Te i wiele innych tworzą wizję pacjentocentrycznej nowoczesnej opieki zdrowotnej, w której dokonuje się zasadnicza zmiana dotycząca tradycyjnych ról zawodów medycznych. Tworzenie tej wizji wymaga określenia nowego podziału między zawodami medycznymi w którym lekarze wiele swoich tradycyjnych zadań przekażą innym zawodom medycznym a część z tych delegowanych zadań będą musieli przejąć także pacjenci. Rozmowy o wynagrodzeniach w tej wizji dokonuje się jednak dopiero na końcu procesu podziału zadań i nie jest to pierwszy ale ostatni etap procesu negocjowania społecznej zmiany.

Jaka więc wizja systemu opieki zdrowotnej, roli pacjenta, lekarza, innych zawodów medycznych, podziału środków z 6,8% kryje się za znanymi opinii publicznej postulatami młodych lekarzy? Czy będą skłonni poprzeć wizję NOWEJ PACJENTOCENTRYCZNEJ OCHRONY ZDROWIA, która oznacza dla lekarzy świadome samoograniczenie na rzecz innych zawodów medycznych i pacjentów? Myślę że jest to ten moment, w którym warto rozwinąć postulaty, które przysporzyły młodym lekarzom tak dużego społecznego poparcia, po to żeby to poparcie mogło się dalej rozwijać.

Przeczytaj także: "Radziwiłł rezygnuje z członkostwa w Naczelnej Radzie Lekarskiej. Poszło o rezydentów".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.