
Wszystkie ręce na pokład ►
Tagi: | Agata Śmiglewska, odwrócona piramida świadczeń, system ochrony zdrowia, pacjenci, POZ, AOS, szpitale, opieka szpitalna, świadczenia opieki zdrowotnej |
– Projekt odwróconej piramidy świadczeń po raz pierwszy realizowany jest w ramach bardzo szerokiej współpracy, w tym międzyinstytucjonalnej. Rozwiązania, nad którymi pracujemy, mają umożliwić zwiększenie dostępności oraz zoptymalizowanie przepływu pacjentów pomiędzy poziomami systemu opieki zdrowotnej – powiedziała „Menedżerowi Zdrowia” Agata Śmiglewska, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii w Ministerstwie Zdrowia.
- Od kiedy ponownie w debacie publicznej pojawiło się hasło odwróconej piramidy świadczeń, nie kończą się dyskusje na temat celów i możliwych efektów tego rozwiązania
- Założeniem odwróconej piramidy świadczeń jest stworzenie mechanizmów współpracy między podstawową opieką zdrowotną, ambulatoryjną opieką specjalistyczną i szpitalami oraz opracowanie optymalnych ścieżek pacjenta w procesie terapeutyczno-diagnostycznym
- Agata Śmiglewska, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii w resorcie zdrowia, w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” podkreśliła, że pod hasłem odwróconej piramidy świadczeń kryją się prace nad gruntownymi zmianami dotyczącymi systemu ochrony zdrowia
- Dyrektor wyjaśniła, że celem projektowanych zmian jest efektywniejsze wykorzystanie zasobów systemu wobec ograniczeń kadrowych, sprzętowych i problemów finansowych
- Kierownictwo resortu zamierza określić wytyczne w zakresie współpracy i komunikacji pomiędzy szpitalem, AOS i POZ, które mają poprawić dostęp do diagnostyki i leczenia poprzez skrócenie czasu oczekiwania na świadczenia opieki zdrowotnej
Celem optymalny przepływ pacjenta pomiędzy poziomami opieki zdrowotnej
– Na odwróconą piramidę świadczeń patrzymy przede wszystkim z perspektywy pacjenta, czyli tego, jak ma wyglądać ścieżka chorego na drodze diagnostycznej i terapeutycznej. Wiemy dzisiaj, że te ścieżki różnią się w zależności od problemów zdrowotnych, z jakimi zmaga się pacjent. Obecnie projektujemy rozwiązania umożliwiające zwiększenie dostępności oraz zoptymalizowanie przepływu pacjenta pomiędzy podstawową opieką zdrowotną, ambulatoryjną opieką specjalistyczną a leczeniem szpitalnym – powiedziała „Menedżerowi Zdrowia” dyrektor Śmiglewska.
Jak zaznaczyła, około 23 proc. pacjentów odbywa wizytę w AOS raz w roku, ponad 12 procent pacjentów – 10 i więcej razy w ciągu roku. Wartości wskazują, że system opieki zdrowotnej nie jest optymalny.
– Założyć należy, że pacjenci, którzy odbywają jedną wizytę w AOS, prawdopodobnie mogliby być zaopatrzeni w ramach podstawowej opieki zdrowotnej. Natomiast jeżeli chodzi o pacjentów, którzy w AOS są więcej niż 10 razy, interpretujemy to tak, że część tych osób swoją ścieżkę terapeutyczną już skończyła i jest w procesie tak zwanego monitorowania. Dlatego staramy się znaleźć takie mechanizmy na ścieżce pacjenta, które umożliwią mu bezpiecznie wrócić do lekarza POZ, z możliwością powrotu do lekarza specjalisty w sytuacjach, kiedy ich stan zdrowia wymaga monitorowania. Analogiczna sytuacja dotyczy komunikacji między ambulatoryjną opieką specjalistyczną a leczeniem szpitalnym – tłumaczyła dyrektor departamentu.
Ogromne zaangażowanie w projekt
– Warto podkreślić, że projekt odwróconej piramidy świadczeń po raz pierwszy realizowany jest w ramach bardzo szerokiej współpracy, w tym międzyinstytucjonalnej. W proces zaangażowanych jest kilka departamentów w Ministerstwie Zdrowia oraz partnerzy – Narodowy Fundusz Zdrowia, Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji – a także szerokie grono ekspertów klinicznych i przedstawicieli świadczeniodawców, Polskie Towarzystwo Koderów Medycznych, czyli osoby, które organizują ten system lokalnie – wskazała dyrektor Śmiglewska. Jak dodała, do szerokiego grona interesariuszy systemu ochrony zdrowia zaproszono nie tylko przedstawicieli podmiotów klinicznych czy instytutów badawczych, lecz także szpitale powiatowe i lekarzy realizujących świadczenia w ramach praktyk indywidualnych.
– Mój zespół jest zaangażowany w komunikację z przedstawicielami podmiotów. Odbywamy wizyty studyjne, obserwujemy i badamy, jak wygląda organizacja w tych podmiotach, zwracamy uwagę, w których miejscach należy system usprawnić w celu optymalnego przepływu pacjenta pomiędzy poziomami. Dzisiaj pacjenci, którzy w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej są w nieskończoność monitorowani bez wyraźnych wskazań klinicznych, zamykają drogę chorym, którzy wchodzą na ścieżkę diagnostyczną i zderzają się z trudnościami w dostępie i wielomiesięcznymi kolejkami – stwierdziła Agata Śmiglewska.
W ocenie dyrektor właściwa komunikacja pomiędzy poziomami opieki zdrowotnej spowoduje, że pomimo ograniczonych zasobów kadrowych, zasobów sprzętowych i problemów finansowych system będzie lepiej wykorzystywany.
– W ramach wizyt studyjnych i szerokich konsultacji z interesariuszami prowadzimy rozmowy nie tylko ze świadczeniodawcami, ale również z pacjentami. Rozmawiamy o obszarach, w których należałoby ich wesprzeć. Do współpracy zapraszamy również organizacje pacjenckie – mówiła dyrektor departamentu.
Rozwiązania cyfrowe drogowskazem dla pacjenta
Zdaniem ekspertki system informatyczny, w tym Internetowe Konto Pacjenta, został opracowany także po to, aby ułatwić pacjentowi poruszanie się po systemie.
– Chodzi o to, aby pacjent był bardziej zorientowany w perspektywach i możliwościach na swojej ścieżce diagnostycznej i terapeutycznej – wskazała dyrektor.
Odnosząc się do osób starszych, którzy mogą mieć trudności w poruszaniu się w systemie cyfrowym, Śmiglewska zaznaczyła, że resort zdrowia zachęca do wsparcia tych osób przez rodziny, opiekunów, lekarzy POZ, natomiast – jak podkreśliła – optymalna organizacja systemu ochrony zdrowia pozwoli na to, że pacjent będzie lepiej zorientowany na możliwości.
– Obecnie lekarz POZ może wystawić kilka skierowań do różnych specjalistów w procesie diagnostycznym, a zatem pacjent idzie czterema ścieżkami, które się „nie widzą”, w związku z tym trudno jest dotrzeć do rzeczywistego problemu zdrowotnego, z jakim ten pacjent się boryka – oceniła Agata Śmiglewska.
Rozmowa z ekspertką poniżej.
Wypowiedź została zarejestrowana podczas konferencji Kontrowersje i Postępy w Reumatologii, która odbyła się 22–24 maja w Krakowie.