PAP/Szymon Pulcyn
PAP/Szymon Pulcyn

Zespół jednak dwustronny – wiceminister skomentowała

Udostępnij:

Co wydarzyło się podczas posiedzenia Trójstronnego Zespołu do spraw Ochrony Zdrowia, które zakończyło się opuszczeniem obrad przez związkowców? Czy wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka spodziewała się takiego obrotu spraw?

Na powyższe pytanie wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka odpowiedziała w rozmowie z „Rzeczpospolitą” –wywiad opublikowano 21 listopada rano, czyli przed spotkaniem minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy z Naczelną Radą Lekarską, o którym pisaliśmy w tekście „Co z kontraktami lekarzy?”.

Ale od początku – to jest od 18 listopada

Przypomnijmy, 18 listopada odbyło się posiedzenie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia dotyczące proponowanych zmian w ustawie określającej zasady ustalania płac w podmiotach leczniczych. Podczas obrad związkowcy wyszli z sali z powodu braku przedstawiciela Ministerstwa Finansów. Oczekiwali bowiem przedstawienia przez resort konkretów w zakresie dalszego finansowania systemu ochrony zdrowia – o tym więcej w tekście „Zespół jednak dwustronny – rozmowy o wynagrodzeniach bez związkowców”.

Do tych wydarzeń odniosła się wiceminister zdrowia Katarzyna Kęcka w „Rzeczpospolitej”.

Komentarz – fragment wywiadu z „Rzeczpospolitej”

Co wydarzyło się na posiedzeniu zespołu trójstronnego, które zakończyło się opuszczeniem obrad przez związkowców?

– Posiedzenie rozpoczęło się o wyznaczonej porze. Przyjęto porządek obrad obejmujący dwa punkty – finansowanie ochrony zdrowia w kontekście rozliczenia świadczeń za trzeci i czwarty kwartał 2025 r. oraz dyskusję nad propozycjami nowelizacji tzw. ustawy podwyżkowej. Padło pytanie o obecność przedstawiciela Ministerstwa Finansów, który nie pojawił się na tym spotkaniu. Wiceminister Hanna Majszczyk przysłała natomiast pismo, w którym odniosła się do tematów z porządku obrad, gdzie zaznaczyła, że priorytetem powinny być między innymi prace nad ustawą o wynagrodzeniach. O tym rzeczywiście musimy wszyscy rozmawiać. Wiemy, że ustawa podwyżkowa wymaga poprawek. Na tym etapie strona związkowa zawnioskowała o przerwanie obrad do momentu pojawienia się przedstawiciela resortu finansów. Strona pracodawców była temu przeciwna. Przeprowadzono głosowanie, w którym wniosek o przerwę nie został przyjęty. Gdy ogłosiliśmy wynik, strona związkowa opuściła obrady – opisała Katarzyna Kęcka.

„Rzeczpospolita” spytała, czy wiceminister spodziewała się takiego obrotu spraw.

– Nie. Jeśli mówimy o otwartym dialogu, to musimy mieć na uwadze gotowość do rozmów, prowadzonych również z perspektywy interesu publicznego. W wielu obszarach wszyscy deklarujemy chęć dialogu, a jednak trudno go prowadzić, co szczególnie widać w ostatnim czasie, włączając omawiane obrady – odpowiedziała Kęcka.

Przeczytaj także: „Plusy i minusy ustawy o wynagrodzeniach w ocenie pracodawców” i „Nie jesteśmy killerem ochrony zdrowia”.

Menedzer Zdrowia twitter

 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.