Cholera zaatakowała w Zimbabwe

Udostępnij:
Władze Zimbabwe poinformowały we wtorek o wybuchu epidemii cholery w stołecznym Harare. - Do tej pory zmarło tam 20 osób, a ponad dwa tysiące zachorowało po wypiciu skażonej wody – poinformował minister zdrowia Obadiah Moyo.
– Ogłaszamy sytuację kryzysową w Harare. Pozwoli nam to powstrzymać cholerę, tyfus (...). Nie chcemy kolejnych zgonów – oświadczył szef resortu po wizycie w stołecznym szpitalu.

Moyo wskazał, że chorzy pili wodę pochodzącą z otwartych studni w dwóch dzielnicach na przedmieściach Harare. Minister zastrzegł, że na tych terenach zakazano sprzedaży mięsa i ryb. W niektórych szkołach odwołano lekcje.

Rząd zwrócił się o pomoc w dostarczeniu pitnej wody do agend ONZ i prywatnych firm – dodał Moyo.

- Do najpoważniejszej w skutkach epidemii cholery w Zimbabwe doszło w 2008 roku – przypomniało TVP Info. Liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła wtedy 4 tysiące, a zainfekowanych zostało ponad 40 tysięcy osób.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.