Klawe życie aptekarzy i wytwórców leków

Udostępnij:
Wbrew narzekaniom wytwórców i sprzedawców leków: rok 2017, podobnie jak poprzednie, stał dla nich pod znakiem solidnych wzrostów. Dodatkowe przywileje, które w tym roku przyznano wybranym farmaceutom w ramach projektu „apteka dla aptekarzy” tylko pomnożą ich zyski.
- W 2017 roku całkowita wartość rynku farmaceutycznego (segmenty: apteczny Rx i CH, szpitalny oraz sprzedaże wysyłkowe e-aptek) , liczona w cenach detalicznych , wyniosła 38,3 mld zł, co oznacza wzrost o 4,9% rok do roku (rdr) , czyli o 1,8 mld zł więcej – głosi raport firmy Iqvia.

Według dokumentu rynek aptek otwartych stanowił 83,3% całego rynku farmaceutycznego. Jego dynamika (segmenty Rx i CH) na poziomie 3,8% była wyższa niż w 2016 roku, kiedy wynosiła 3,2% rdr. Największą sprzedaż (wartościowo) wygenerował segment leków na receptę (Rx – refundowane i nierefundowane), który miał 57,7% udziału w rynku aptek otwartych. Wzrósł on o 2,4%, czyli ponad 431 mln zł. Natomiast segment leków i produktów dostępnych bez recepty (CH), który stanowił 42,3% rynku aptek otwartych, wzrósł o 5,6%, czyli o 723 mln zł.

Jak zauważa Iqvia rynek farmaceutyczny po raz kolejny zanotował wzrost i tym samym przekroczył wartość 38 mld zł. W porównaniu do roku 2012 – czyli pierwszego roku obowiązywania ustawy refundacyjnej, której regulacje spowodowały spadek wartości rynku – jest to o blisko 10 mld zł więcej. Zatem jedna czwarta część obecnego rynku została wygenerowana na przestrzeni ostatnich 5 lat.

Wąska grupa polskich farmaceutów – właścicieli aptek na tym skoku zyska fortunę, bowiem po wprowadzeniu projektu „apteka dla aptekarza” przepisy blokują wejście na ten poszerzający się rynek nowym podmiotom i tłumią konkurencję.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.