Archiwum
Nie wejdzie w życie najnowsza ustawa covidowa
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 11.11.2020
Źródło: Polskie Radio 24, PAP
Publikacja ustawy covidowej jest celowo opóźniana. – Jej wejście w życie oznaczałoby wypłacenie dodatkowych wynagrodzeń praktycznie wszystkim lekarzom, a nie tylko tym, którzy są na pierwszej linii frontu walki z COVID-19. Ustawa ta jest efektem pomyłki w głosowaniach i musi być znowelizowana – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Prezydent podpisał tzw. ustawę covidową 4 listopada, ale dotychczas nie zamieszczono jej w „Dzienniku Ustaw”. Na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Müller był pytany, czy prawdziwe są doniesienia medialne, że publikacja ma zostać opóźniona aż do grudnia, czyli do momentu planowanego wejścia w życie jej nowelizacji.
– Senat wprowadził niejasne poprawki do tej ustawy, które niestety przez pomyłkę kilkunastu posłów podczas głosowań sejmowych zostały przyjęte. Oznaczałyby one, że należałoby wypłacić wynagrodzenia dodatkowe, przeznaczone dla osób na pierwszej linii frontu walki z COVID-19, właściwie wszystkim osobom w ochronie zdrowia, które potencjalnie, a nie faktycznie mogą być narażone na kontakt z koronawirusem – argumentował Piotr Müller.
Zwrócił uwagę, że poprawka likwidująca tę „pomyłkę", kosztującą nawet kilkanaście miliardów złotych, jest w tej chwili w Senacie. – Gdyby Senat się spotkał i ją rozpatrzył, ustawa oczywiście mogłaby wejść w życie wcześniej – zaznaczył rzecznik rządu.
27 października Sejm przegłosował poprawki Senatu do ustawy dotyczącej przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym związanym z pandemią COVID-19. Posłowie poparli, mimo negatywnego stanowiska rządu, poprawkę, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na COVID-19 lub podejrzanych o zakażenia.
28 października uchwalił kolejną nowelizację tzw. ustawy covidowej. Jej projekt został złożony przez PiS w celu (jak wskazano w uzasadnieniu) „konwalidacji błędu” powstałego podczas rozpatrywania senackich poprawek do poprzedniej noweli covidowej.
Ustawa czeka na rozpatrzenie w Senacie.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
– Senat wprowadził niejasne poprawki do tej ustawy, które niestety przez pomyłkę kilkunastu posłów podczas głosowań sejmowych zostały przyjęte. Oznaczałyby one, że należałoby wypłacić wynagrodzenia dodatkowe, przeznaczone dla osób na pierwszej linii frontu walki z COVID-19, właściwie wszystkim osobom w ochronie zdrowia, które potencjalnie, a nie faktycznie mogą być narażone na kontakt z koronawirusem – argumentował Piotr Müller.
Zwrócił uwagę, że poprawka likwidująca tę „pomyłkę", kosztującą nawet kilkanaście miliardów złotych, jest w tej chwili w Senacie. – Gdyby Senat się spotkał i ją rozpatrzył, ustawa oczywiście mogłaby wejść w życie wcześniej – zaznaczył rzecznik rządu.
27 października Sejm przegłosował poprawki Senatu do ustawy dotyczącej przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym związanym z pandemią COVID-19. Posłowie poparli, mimo negatywnego stanowiska rządu, poprawkę, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na COVID-19 lub podejrzanych o zakażenia.
28 października uchwalił kolejną nowelizację tzw. ustawy covidowej. Jej projekt został złożony przez PiS w celu (jak wskazano w uzasadnieniu) „konwalidacji błędu” powstałego podczas rozpatrywania senackich poprawek do poprzedniej noweli covidowej.
Ustawa czeka na rozpatrzenie w Senacie.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
