Prof. Jerzy Strużyna: Nikt nie weryfikuje lekarzy medycyny estetycznej. Nikt ich nie sprawdza i nie uczy

Udostępnij:
- Leczymy mnóstwo powikłań po działalności pseudolekarzy – powiedział prof. Jerzy Strużyna, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii plastycznej, podczas poniedziałkowej (5 marca) senackiej Komisji Zdrowia. Rozmawiano o bezpieczeństwie i zagrożeniach wynikających z procedur dermatologii i medycyny estetycznej.
- Medycyna estetyczna jest dziedziną, której nie będziemy mogli zahamować. Część powikłań nigdy nie ujrzy światła dziennego, a część poszkodowanych osób często gubi się w tym systemie – powiedział prof. Strużyna i dodał: - Medycyną estetyczną powinni się zajmować dermatolodzy, chirurdzy i chirurdzy plastyczni. Bardzo łatwo jest stosować metody lecznicze czy pseudolecznicze, ale bardzo trudno pozbyć się powikłań. I potem to wszystko wraca do nas. My leczymy całą masę powikłań, które nie znajdują potem odzwierciedlenia w sądach

Profesor zaznaczył, że nikt nie weryfikuje lekarzy medycyny estetycznej. - Nikt ich nie sprawdza, nikt ich nie uczy, a Ministerstwo Zdrowia przysyła do mnie pisma, bo... nie wie, gdzie je kierować. A ja przecież jestem od chirurgii plastycznej. Jak z tym walczyć i jak tego zakazać? To są tematy, które wymagają dużej wiedzy prawniczej - podsumował.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.