Dawid Żuchowicz/Agencja Wyborcza.pl

Rozbieżności opozycji

Udostępnij:
W projekcie umowy koalicyjnej negocjowanej przez Donalda Tuska z Koalicji Obywatelskiej, Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza z Trzeciej Drogi oraz Włodzimierza Czarzastego z Lewicy znalazły się niektóre z obiecywanych przez partie kwestii dotyczących zdrowia – nie dogadano się w sprawie przepisów aborcyjnych i finansowania ochrony zdrowia.
Za nami negocjacje programowe liderów opozycji – przygotowany dokument, jak wynika z informacji „Dziennika Gazety Prawnej”, liczy kilkanaście stron. Kwestie, które powinny się znaleźć w projekcie – ale podczas wstępnych rozmów partyjnych przedstawicieli nie znaleziono satysfakcjonującego dla wszystkich rozwiązania – zapisano w protokole rozbieżności. Są w nim opisane sprawy zdrowotne – pojawiły się tu aborcja oraz kwestia wysokości finansowania zdrowia.

Na temat aborcji partie nie dogadały się ani w kwestii referendum, ani w kwestii wprowadzenia tzw. ustawy ratunkowej. Chodzi o depenalizację pomocy przy terminacji ciąży, za co grozi obecnie do trzech lat pozbawienia wolności – poprzez wykreślenie art. 152 Kodeksu karnego. Ten pomysł jednak nie zyskał ogólnego poparcia – przeciwne było temu Polskie Stronnictwo Ludowe. Przedstawiciele tego ugrupowania chcą, żeby to wynikało z indywidualnych wyborów posłów, a nie dyscypliny partyjnej, stąd sprzeciw, żeby znalazło się to w umowie. Nie wpisano też pomysłu referendum w sprawie aborcji – temu natomiast przeciwne były i KO, i Lewica, które optowały za ustawą ratunkową.

– Ostatecznie sprawa ma być rozstrzygnięta przez liderów – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Co jest uzgodnione?

Między innymi państwowe finansowanie in vitro, znieczulenie okołoporodowe i oddłużenie szpitali.

Przeczytaj także: „Zadania dla rządzących”, „Ochrona zdrowia socjalna czy rynkowa?”, „Minister zdrowia w randze wicepremiera” i „Zdrowotna opozycja – co po wyborach?”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.