Grzegorz Celejewski/Agencja Wyborcza.pl

Sylwester (nie)szczęścia

Udostępnij:
Telewizja Polsat i władze województwa śląskiego organizują na Stadionie Śląskim w Chorzowie Sylwestrową Moc Przebojów – imprezę nazwano „Sylwestrem szczęścia”. – W czasie pandemii takich rzeczy się nie robi – ocenia prof. Tomasz J. Wąsik, wirusolog.
Urząd marszałkowski, którym rządzi Jakub Chełstowski z Prawa i Sprawiedliwości, już zaprasza mieszkańców.

– Na multimedialnej scenie, która zostanie zbudowana na arenie głównej Stadionu Śląskiego, zaprezentują się gwiazdy polskiej i światowej muzyki rozrywkowej. Bądźcie razem z nami. Wstęp darmowy – informują urzędnicy na Twitterze.



Rok temu, z powodu obostrzeń covidowych, imprezy nie było. Teraz Telewizja Polsat zapowiada „niezapomnianą noc”. Gwiazdami Sylwestrowej Mocy Przebojów. Sylwester Szczęścia 2021/2022 mają być m.in. Dawid Kwiatkowski, Viki Gabor, Doda, Cleo, Danzel, Bajm, Liz Mitchell, the Original Lead Singer of Boney M., Dr Alban i Paweł Domagała.

Sylwestrową Moc Przebojów jako imprezę masową zgłoszono w Urzędzie Miejskim w Chorzowie. Formalnie zrobiła to firma Music Company z Warszawy, która ma wieloletnie doświadczenie w organizacji koncertów i tego typu wydarzeń. Z dokumentu wynika, że na Stadionie Śląskim może bawić się do 40 tys. osób. Impreza ma się zakończyć pół godziny po północy.

Co na to wirusolog?

Prof. Tomasz J. Wąsik, kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii i Wirusologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że „organizacja tak dużego wydarzenia w czasie kolejnej fali pandemii koronawirusa to ryzyko”.

– Uważam, że na stadionie może dojść do masowego zakażania się koronawirusem. Jeżeli mamy krążący w populacji nowy wariant wirusa, który jest bardziej zakaźny niż delta, to taka impreza nie powinna się odbyć – twierdzi prof. Tomasz Wąsik.

Zwraca uwagę, że na Stadionie Śląskim będzie wiele osób. – Będzie też zapewne alkohol, zabawa, głośna muzyka. Ludzie będą do siebie głośno mówić, maseczek raczej nie będą mieli. W pandemii takich rzeczy się nie robi – mówi ekspert. – Może być nieszczęście.

Przeczytaj także: „Zakażenia, wyzdrowienia i zgony na wykresie” i „Ilu pacjentów z COVID-19 podłączonych do respiratorów?”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.