Miłkowski podczas specjalnego posiedzenie Komisji Zdrowia o brakach leków
- Cały czas monitorujemy sytuację, nie ma zagrożenia ciągłości terapii u pacjentów z powodu braku leków - powiedział we wtorek podczas obrad sejmowej Komisji Zdrowia Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia.
- Zachowanie ciągłości terapii nie jest zagrożone, chociaż medialnie takie można odnieść wrażenie, że wielu leków brakuje - powiedział Miłkowski. Zapewnił, że Ministerstwo Zdrowia analizuje sytuację i dostrzega, że problemy z dostępnością leków występują lokalnie.
Dlaczego jest kłopot?
Polska zaczęła sobie coraz lepiej dawać radę z nielegalnym wywozem leków, ale pojawiły się nowe problemy. Dotyczą Chin, gdzie po serii afer związanych z zachowaniem procedur bezpieczeństwa ograniczana jest produkcja. Naczelna Izba Aptekarska alarmuje, że lista deficytowych leków obejmuje już 500 pozycji. Według danych resortu pacjenci najczęściej dopytują o euthyrox, metforminę, amlodypinę i nierefundowane szczepionki.
W związku z brakami leków wymyślili sposób na biznes. Osoby, które posiadają medykamenty wydawane na receptę, teraz sprzedają je w sieci. Można się na tym bardzo szybko dorobić, bo ceny są astronomiczne.
O sprawie poinformowały RMF FM i Polska Agencja Prasowa.
Przeczytaj także: "Zbigniew Fijałek: Kryzys lekowy mnie nie dziwi".
Dlaczego jest kłopot?
Polska zaczęła sobie coraz lepiej dawać radę z nielegalnym wywozem leków, ale pojawiły się nowe problemy. Dotyczą Chin, gdzie po serii afer związanych z zachowaniem procedur bezpieczeństwa ograniczana jest produkcja. Naczelna Izba Aptekarska alarmuje, że lista deficytowych leków obejmuje już 500 pozycji. Według danych resortu pacjenci najczęściej dopytują o euthyrox, metforminę, amlodypinę i nierefundowane szczepionki.
W związku z brakami leków wymyślili sposób na biznes. Osoby, które posiadają medykamenty wydawane na receptę, teraz sprzedają je w sieci. Można się na tym bardzo szybko dorobić, bo ceny są astronomiczne.
O sprawie poinformowały RMF FM i Polska Agencja Prasowa.
Przeczytaj także: "Zbigniew Fijałek: Kryzys lekowy mnie nie dziwi".