Ogrodowicz: Problemem w spełnieniu warunków sanitarnych jest przestarzała infrastruktura szpitali

Udostępnij:
Ekspert komentuje rozporządzenie w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia podmiotu leczniczego. - W przypadku wielu szpitali, zwłaszcza powiatowych, problemem jest przestarzała infrastruktura budowlana, która nie może być dostosowana, między innymi, ze względów technicznych. Wydaje się, że w takich sytuacjach jedynym rozwiązaniem jest przebudowa - mówi Michał Ogrodowicz.
Komentarz Michała Ogrodowicza:
- Znakomita większość podmiotów, które wdrożyły programy dostosowawcze, nie zdążyła ich w pełni zrealizować. Na podstawie art. 207 ust. 3 ustawy o działalności leczniczej mogą one wystąpić do Państwowej Inspekcji Sanitarnej z wnioskiem o wydanie opinii o wpływie niespełnienia wymagań na bezpieczeństwo pacjentów. Negatywna opinia w skrajnym przypadku może doprowadzić do wykreślenia placówki z rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą.

Praktyka pokazuje, że Państwowa Inspekcja Sanitarna przy prowadzonych aktualnie kontrolach szczególną wagę przywiązuje do zapewnienia bezpieczeństwa biologicznego, wyposażenia sal i bloków operacyjnych, sterylizacji, zapewnienia rezerwowych źródeł zaopatrzenia w wodę oraz energię elektryczną. W przypadku niespełnienia tych wymagań wyznaczane są terminy na usunięcie uchybień, o ile nie zagrażają one bezpośrednio zdrowiu i życiu pacjentów (np. brak wentylacji na bloku operacyjnym). Jeśli takie zagrożenie istnieje, Państwowa Inspekcja Sanitarna jest zobowiązana do przekazania opinii lub decyzji do organu rejestrowego, który ostatecznie rozstrzyga o wykreśleniu podmiotu z rejestru.

W przypadku wielu szpitali, zwłaszcza powiatowych, problemem jest przestarzała infrastruktura budowlana, która nie może być dostosowana m.in. ze względów technicznych. Wydaje się, że w takich sytuacjach jedynym rozwiązaniem jest przebudowa i dobudowa nowej kubatury, spełniającej wszystkie wymagania. Przykładem takiego działania może być inwestycja zrealizowana w SPZOZ w Brodnicy w województwie kujawsko-pomorskim, we Wrześni w województwie wielkopolskim oraz w Mogilnie w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie inwestycja właśnie jest realizowana.

W kontekście obowiązujących przepisów i działań podejmowanych przez Państwową Inspekcję Sanitarną pojawiają się dwa zasadnicze problemy. Pierwszy to dostępność kapitału, bo są to inwestycje kosztochłonne. Drugi to czas, bo cykl inwestycyjny trwa 3–5 lat. O ile problem pozyskania kapitału jest relatywnie łatwy do rozwiązania, to czas już nie. Czy Państwowa Inspekcja Sanitarna przy wydawaniu indywidualnych decyzji będzie brała pod uwagę ten drugi czynnik? Czas pokaże…

Michał Ogrodowicz
Ekspert ochrony zdrowia.


Przeczytaj także: "W szpitalach warunki bywają gorsze niż w... oborach", "Kilkaset szpitali do zamknięcia?", "Zawalski: Rozporządzenie w sprawie wymagań sanitarnych nie jest niemożliwe do wprowadzenia" i "Dariusz Madera: Rozwiązania prawne nie gwarantują pieniędzy na spełnienie wymogów sanitarnych".

Więcej materiałów o warunkach sanitarnych znajdziecie w "Menedżerze Zdrowia" numer 6-7/2018. Czasopismo można kupić na stronie: www.termedia.pl/mz/prenumerata.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.