Prywatne ratownictwo medyczne na lodzie. Liczyć się będą tylko firmy państwowe

Udostępnij:
Sejm przegłosował ustawę dotyczącą upaństwowienia systemu ratownictwa medycznego. Nowelizacja nie tylko wyeliminuje z rynku prywatne firmy medyczne, ale również znacznie rozszerza kompetencje Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jako organu, który z urzędu zajmie się podnoszeniem kwalifikacji wszystkich, a nie tylko swoich, ratowników.
- Za zmianami głosowało 258 posłów, 154 było przeciw, a 12 wstrzymało się od głosu – pisze „Super Express”.

Ustawa przewiduje m.in., że umowy na wykonywanie zadań zespołów ratownictwa medycznego (karetek z obsadą) będą powierzane wyłącznie podmiotom leczniczym w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, jednostek budżetowych i spółek kapitałowych z co najmniej większościowym udziałem Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Umowy, jakie prywatne firmy zawarły z NFZ na ratownictwo medyczne, przestaną obowiązywać 31 grudnia 2018 r.

- To wprowadzenie monopolu, który wyeliminuje z rynku karetek takie firmy jak Falck, która ma dobre osiągnięcia na rynku - przekonuje prof. Juliusz Jakubaszko, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Ratunkowej. Profesor podkreśla, że za konkurencją zawsze idzie jakość, a w tym przypadku jej brak nie poprawi sytuacji płatnika, czyli NFZ. - Jeden wykonawca będzie dyktował warunki, w tym finansowe - dodaje.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.