Sejmowa komisja zdrowia wsparła ministra Radziwiłła, przepadł dezyderat opozycji

Udostępnij:
W przyjętej po kilkugodzinnej sesji opinii sejmowej Komisji Zdrowia zaapelowano "o zaprzestanie protestu polegającego na wypowiadaniu klauzuli opt-out". Przepadł dezyderat opozycji, w której domagała się ona rozmów z protestującymi i odwołania ministra.
W komisji większość ma PiS i to głosy posłów tej partii zadecydowały o takim wyniku prac komisji.

- Jednocześnie komisja podkreśla konieczność prowadzenia rozmów na temat dalszych reform w ochronie zdrowia, o co zwraca się zarówno do strony społecznej – podaje RMF.

Jednocześnie przepadł dezyderat do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym apelowano w nim m.in. o "natychmiastową dymisję ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła oraz podjęcie pilnych rozmów z protestującymi lekarzami". Dezyderat przedstawił przewodniczący komisji Bartosz Arłukowicz.

Posłowie opozycji podtrzymali w tej sytuacji swój wniosek o votum nieufności dla ministra. Czytaj: Wniosek o wotum nieufności dla Konstantego Radziwiłła

W posiedzeniu komisji uczestniczyli też przedstawiciele protestujących lekarzy. Jak relacjonuje RMF podkreślali, że zależy na wypracowaniu kompromisu. Marcin Sobotka z Porozumienia Rezydentów OZZL przypomniał, że lekarze kilka miesięcy wcześniej zapowiedzieli, że rozpoczną protest głodowy, "jeśli dialog nie zostanie podjęty". Akcja, która teraz się odbywa, jest konsekwencją zaniechania dyskusji z nami - powiedział Sobotka.

Jego zdaniem rozmowy były, ale nie przypominały dialogu. - Negocjacje polegają na tym, że dwie strony mają swoje stanowiska i wypracowują jakiś kompromis w drodze tej dyskusji i takie negocjacje nigdy się nie odbyły – mówił Sobotka. - Nam nie zależy na samych rozmowach, nam zależy na wypracowaniu kompromisu – dodawał.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.