Jałowa dyskusja przy okrągłym stole

Udostępnij:
Odbyło się trzecie spotkanie z cyklu zainicjowanego przez szefa SLD Grzegorza Napieralskiego "okrągłego stołu" ws. służby zdrowia. Uczestniczyli w nim przedstawiciele PO, PiS, Lewicy i PSL oraz eksperci. Opozycja zarzucała rządowi, że na spotkanie przyszedł bez konkretnych propozycji ustaw. Rząd bronił się, że konkretne propozycje przedstawi dopiero wysłuchaniu argumentów padających przy okrągłym stole.
Według posłów opozycji, potrzebne są konkrety; minister Ewa Kopacz powinna przedstawić podczas obrad założenia zapowiadanego wcześniej pakietu ustaw i kierunki zmian, co umożliwiłoby rzeczową dyskusję. MZ uważa jednak, że to podczas prac "okrągłego stołu" powinny zostać ustalone kompromisowe rozwiązania, które pozwolą na sprawne przeprowadzenie reformy.

"Chcieliśmy, by pani minister Ewa Kopacz przedstawiła założenia przygotowanych ustaw, ale tego nie zrobiła. Żeby stół mógł bardziej efektywnie działać, pani minister powinna przedstawić przynajmniej założenia - mówił Marek Balicki b. minister zdrowia.

Z kolei Jakub Szulc, wiceminister zdrowia podkreślał, że "okrągły stół" został powołany m.in. po to, by uzgodnić, czego mają dotyczyć zmiany w systemie ochrony zdrowia. "My moglibyśmy przedstawić ustawy i szczegółowe zapisy, ale przecież nie o to chodzi. Chcemy stwierdzić, w czym się zgadzamy, a w czym różnimy, jakie są możliwe kierunki zmian. Ustawy powinny być wynikiem rozmów i uwzględniać ustalenia okrągłego stołu, ponieważ po to został on powołany " - powiedział Szulc.

pap
 
© 2025 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.