Litewscy lekarze protestują. Żądają europejskich zarobków

Udostępnij:
- Chcemy, aby do 2020 roku litewskie wynagrodzenia medyków zrównały się ze średnią unijną – pod tym hasłem protestują litewscy lekarze. Poza tym chcą lepszego rozdysponowania środków z funduszu obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego.
- Lekarze i inni pracownicy służby zdrowia tworzą nową organizację Lietuvos medikų sąjūdis (Ruch Lekarzy Litwy) . W ciągu kilku dni pod petycją podpisało się ponad 40 tysięcy osób – pisze „Kurier Wileński”

Lietuvos medikų sąjūdis tworzy się po to, żeby pomóc wszystkim pracownikom służby zdrowia, aby zrealizować w petycji wysunięte żądania. Chcemy, aby do 2020 roku litewskie wynagrodzenia medyków zrównały się ze średnią unijną. To znaczy, aby wynagrodzenie średnie wynosiło 2 600 euro – powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Vytautas Kasiulevičius, inicjator organizacji Lietuvos medikų sąjūdis, prodziekan studiów podyplomowych wydziału medycznego na Uniwersytecie Wileńskim, profesor, lekarz rodzinny w wileńskim szpitalu Santaros.

Obecnie średnie wynagrodzenie lekarza wynosi brutto, czyli bez odliczenia podatku i składek, wynosi ok. 740 euro, pielęgniarek – 730 euro. Co prawda, takie wynagrodzenia należą do rzadkości, ponieważ nie każdy pracownik służby zdrowia ma możliwość pracy na cały etat w danej placówce medycznej.

– Kolejnym punktem naszych żądań jest to, aby wreszcie rozpatrzono liczbę godzin pracy. Przecież wszyscy wiedzą, jak ciężko pracują lekarze i pielęgniarki na Litwie – mówi Kasiulevičius. - Lekarze w ciągu dnia mają ogromną liczbę konsultacji, nawet 40 i więcej. Wreszcie, należy wyznaczyć, ilu maksymalnie w ciągu dnia lekarz może udzielić konsultacji – dodaje.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.