Mamy czekają na bezpłatne i obowiązkowe szczepienia przeciwko rotawirusom

Udostępnij:
- 70 proc. kobiet uważa, że szczepienia przeciwko rotawirusom powinny zostać włączone do programu szczepień obowiązkowych – wynika z badania Kantar Polska, przeprowadzonego na reprezentatywnej próbie mam dzieci w wieku od szóstego tygodnia do piątego roku życia.
Badanie przeprowadzono na grupie liczącej 500 respondentek, składało się z dwóch części: jakościowej i ilościowej. Celem było sprawdzenie postaw matek wobec szczepień, ich doświadczenia z infekcją rotawirusową w rodzinie oraz preferencji odnośnie rozszerzenia Narodowego Programu Szczepień Ochronnych.

Wnioski z badania? Polskie mamy mają bardzo wysoką świadomość objawów i powikłań infekcji wywołanych przez rotawirusy, szczepią dzieci z obawy zarówno przed zachorowaniem i chęcią wykonywania wszystkich szczepień, ale też z uwagi na uniknięcie hospitalizacji dziecka. Chcą, aby szczepienia przeciwko rotawirusom zostały włączone do programu szczepień obowiązkowych i oczekują, że ten rodzaj profilaktyki będzie bezpłatny.

Co jeszcze wynika z badania? Między innymi, to, że:
- główną barierą dla tych mam, które rezygnują ze szczepienia przeciw rotawirusom jest bariera finansowa,
- 70 proc. matek uważa, że szczepienia przeciwko rotawirusom powinny zostać włączone do programu szczepień obowiązkowych, a niemal połowa uważa, że to szczepienie powinno zostać włączone w pierwszej kolejności,
- trzy na cztery matki deklarują, że zaszczepiłyby dziecko przeciwko rotawirusom, gdyby szczepienie było bezpłatne dla rodziców i wpisane na listę szczepień obowiązkowych,
- 66 proc. matek, które nie zaszczepiły swoich dzieci przeciwko rotawirusom, zdecydowałoby się na szczepienie, gdyby było ono bezpłatne dla rodziców i obowiązkowe,
- 63 proc. badanych przyznaje, że szczepią swoje dzieci głównie ze strachu przed chorobami i po to, by uchronić dzieci przed zakażeniem,
- 39 proc. twierdzi, że nie bez znaczenia jest również lęk przed pobytem dziecka w szpitalu,
- 97 proc. uważa, że są świadome chorób powodowanych przez rotawirusy,
- 83 proc. zna objawy infekcji, czyli współwystępowanie biegunki, wymiotów i gorączki,
- 52 proc. obawia się, że ich dziecko zachoruje,
- 85 proc. wie, że szczepienie przeciwko rotawirusom jest zalecane w Narodowym Programie Szczepień Ochronnych.

Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie MSD Polska w maju 2019 r.

Ernest Kuchar komentuje
- Wprowadzenie powszechnych szczepień przeciwko rotawirusom przyniesie nie tylko korzyści ekonomiczne w postaci uniknięcia kosztów licznych hospitalizacji, ale poprawi komfort leczenia w szpitalach, gdyż zimowy wzrost zachorowań na biegunki rotawirusowe zbiega się z sezonowym szczytem zakażeń układu oddechowego, w tym grypy. Z konieczności dzieci są hospitalizowane na dostawkach, a przegęszczenie sprzyja zakażeniom szpitalnym. – komentuje dr hab. n. med. Ernest Kuchar, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym WUM, przewodniczący Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Wakcynologicznego.

Krótko o rotawirusach
Rotawirusy są najczęstszą przyczyną ciężkiej, przebiegającej z wysoką gorączką biegunki małych dzieci, która zwłaszcza w krajach rozwijających się bywa przyczyną zgonów.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.