Aspiryna prewencyjnie? Raczej nie.

Udostępnij:
Codziennie branie aspiryny przez starsze osoby, które łykają lek prewencyjnie, ma niewiele pozytywnych skutków, ale niesie ze sobą poważne ryzyko.
Z danych zebranych w trakcie badań, które objęły 19 tysięcy zdrowych Australijczyków i Amerykanów w wieku powyżej 70 lat wynika, że codzienna dawka aspiryny nie sprawia, że starsi ludzie rzadziej chorują i nie zmniejsza ryzyka chorób układu krążenia.

- Co więcej - regularne przyjmowanie aspiryny idzie w parze z większym ryzykiem krwotoków i wyższą śmiertelnością - czytamy w "Time", który powołuje się na wyniki opublikowane w "New England Journal of Medicine".

"Rzeczpospolita" opisuje, że przez lata zebrano dowody, że regularne branie aspiryny przez osoby, które przeszły zawały serca lub udary może być dobre dla ich zdrowia, poprzez zapobieganie powstawaniu zakrzepów i przeciwdziałanie stanom zapalnym. Ale teraz badacze wskazują, że w trakcie ich eksperymentu liczba problemów z sercem u przedstawicieli obu grup (biorących i nie biorących codziennie aspiryny) była podobna.

- Co więcej osoby z grupy biorącej regularnie aspirynę były bardziej narażone na poważne krwotoki (to znany efekt uboczny brania aspiryny). Te wyniki wskazują, że dla dorosłych, którzy dotąd nie mieli poważnych problemów z sercem ryzyko brania codziennie aspiryny może być większe, niż korzyści płynące z przyjmowania tego leku – pisze "Rzeczypospolita".
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.