Protest pielęgniarek w Jarocinie. Bo resort nie dosłał obiecanych pieniędzy

Udostępnij:
Znów napięta sytuacja na linii prezes jarocińskiego szpitala-związki zawodowe. Pielęgniarki i położne pracują w czarnych koszulkach. Dlaczego? Władze związku odwiesiły zawieszony w grudniu ubiegłego roku protest.
- Zarząd szpitala nie przedstawił nam żadnej propozycji podwyżki. Nie realizuje rozporządzenia ministra zdrowia dotyczącego włączenia dodatku tzw. zembalowego do podstawy wynagrodzenia pielęgniarek i położnych - powiedział Sławomir Zieliński, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych koło w Jarocinie.

Jak opisał portal "Jarocinska.pl", związkowcy o odwieszeniu akcji zdecydowali w piątek. O proteście poinformowali władze starostwa powiatowego i przewodniczącego rady powiatu.

Prezes szpitala Leszek Mazurek zaręczył, że realizuje podpisane w grudniu porozumienie.

- Odwieszenie tego protestu skutkuje dużymi pieniędzmi dla szpitala - powiedział. - Nie mamy takich środków. Prowadzone są wyliczenia. Podwyżki, o których mówią pielęgniarki, dotyczą rozporządzenia wydanego przez ministra w tym roku, ale zadeklarowanych w nim pieniędzy nie przekazuje - dodał Leszek Mazurek, prezes szpitala. Liczy, że z ministerstwa lub Narodowego Funduszu Zdrowia przyjdą środki, które pokryją podwyżki obiecane przez resort zdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.